poniedziałek, 30 stycznia 2017

146) Czas na nowe...

Z zeszłego roku, do realizacji na rok bieżący, przeszły niezmiennie trzy projekty: ludzik Lego, Hello Kitty i smok. Ufok-ów mam więcej ale niestety reszta czeka na transport w Polsce. Wyszywam wiec na zmianę, przerywając niekiedy to czymś mniejszym. Od długiego jednak czasu chciałabym zacząć coś nowego. Tak mnie to męczyło, za aż nie wytrzymałam-po drodze jeszcze biłam się z myślami odnośnie zakupu aplikacji Crossty. Po przeczytaniu kolejnych "ochów" i "achów" jednej z pan na temat aplikacji, uległam niczym dziecko.
Zakupiłam aplikacje-na telefon, bo tableta nie posiadam, a narazie na zakup pozwolić sobie nie mogę. Tu powstała pierwsza przeszkoda-nie mam żadnego wzoru w formacie xsd :( Chciałam przerzucić mojego smoka do aplikacji ale wiązałoby się to z zakupem kolejnego programu, na co tez narazie nie mogę sobie pozwolić. Pobuszowałam po internecie i pobrałam, dosłownie "kilka" wzorów w tym formacie (czytaj: 140 :P ). Wymyśliłam wiec co będę wyszywać, po co, na co i dla kogo. Później poleciałam do mojego kochanego sklepu HobbyCraft, gdzie kupiłam materiały i mulinę...i kilka innych rzeczy (wyszło na to, ze zamiast tych zakupów mogłam kupić pełną wersje Pattern Maker-człowiek uczy się na błędach).
Co wiec zaczęłam wyszywać? Metryczkę...ze względu jednak, ze narazie jest to ściśle tajne przez poufne, nie pokażę całości co to ma być.
Ponieważ z tygodnia przeznaczonego na wyszywanie metryczki został mi do dyspozycji tylko jeden dzień, powstały tylko dwie male gwiazdki:



Materiał, który wybrałam to Aida 16 ct oraz mulina firmy DMC. Wyszywam używając wyżej wspomnianej aplikacji. I jaki wniosek? Ta aplikacja jest zaje...bardzo fajna :) żadnych kartek i karteluszek, zaznaczam na bieżąco wyszyty fragment, od razu wiem ile wyszyłam % całości (oraz ile wyszyłam procent każdego dnia). Bomba! 
Dodam tylko, ze zaplanowałam zrobienie jeszcze trzech metryczek, przy użyciu Crossty, oraz rozpoczęłam jeszcze jeden haft-ale o tym już za tydzień :)


6 komentarzy:

  1. Aplikacja jest obłędna - specjalnie dla niej kupiłam sobie tablet... szkoda tylko, że nie potrafi zwiększyć ilości czasu na wyszywanie ;)

    http://przystanek-klodzko.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez jak będę miała trochę gotówkowego chciałabym kupic sobie ten program bo wszystkie hafciarki go chwała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę ułatwia-szybciej idzie rozeznanie się w kolorach gdzie który jest...na kartkach jest to bardziej skomplikowane :P

      Usuń
  3. Mam mnóstwo wzorów w formacie xsd. Na komputerze korzystam z programu Pattern Maker. O aplikacji pierwsze słyszę, ale na pewno sprawdziłaby się podczas podróży :)
    Śliczne gwiazdeczki i jakie równe krzyżyki :D Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealna w domu i w podróży-ja korzystam na telefonie-fakt, ze trochę mały ekran ale nie jest to jakaś ogromna przeszkoda, a telefon mogę zabrać ze sobą wszędzie :)

      Usuń

Dziękuję za Twe słowa :)