poniedziałek, 5 stycznia 2015

49) Co ostatnio oglądałam...

Jak wiadomo, najlepiej się wyszywa oglądając filmy. Dlatego też zrobiłam sobie maraton filmowy-może z tego też powodu ta Świnka Peppa tak mnie wciągnęła :P
W każdym razie przy niektórych pozycjach wyszywanie nie było wcale łatwą sprawą...Dlaczego?
Zaraz wszystko będzie wyjaśnione ;)

1) CÓRKA MIKOŁAJA
Mary Claus (Jenny McCarthy) nawet w okresie przedświątecznym zajmuje się wyłącznie pracą. Nie zgadza się nawet na wyjazd do rodziny swojego narzeczonego, Granta (Tobias Mehler). Pewnego dnia matka zawiadamia ją, że ojciec miał zawał. Mary udaje się do rodziców. Jej rodzinny dom znajduje się na biegunie północnym, a jej ojciec to święty Mikołaj. Okazuje się, że nie będzie mógł roznieść prezentów gwiazdkowych. Mary postanawia go zastąpić.
Bardzo sympatyczna komedia, więc szybko sięgnęłam po drugą część.

2) CÓRKA MIKOŁAJA II
Święty Mikołaj (Paul Sorvino) przechodzi kryzys wieku średniego i traci zapał do pracy. Zaniepokojona córka, Mary (Jenny McCarthy) przybywa na biegun z Nowego Jorku. Dowiaduje się, że obowiązki jej ojca przejęła tajemnicza Teri (Kelly Stables). Mary jej nie ufa. Kobiety zaczynają ze sobą rywalizować.

3) MIŁOŚĆ Z PRZEDSZKOLA II
W związek Anny (Nora Tschirner) i Ludo (Til Schweiger) zaczyna wkradać się nuda. On ma dość jej ciągłego narzekania; ona z kolei ma do niego żal, że jego zaangażowanie w ich związek znacznie się osłabiło. Relacji między bohaterami wcale nie poprawia fakt, że w okolicy pojawiają się ich dawni kochankowie. Teraz do istniejących już problemów dojdą wzajemne podejrzenia o zdradę.


No i przy tym filmie już zaczęły się schody jeśli chodzi o wyszywanie...najpierw zaśliniłam ekran patrząc na Tila Schweigera, a kiedy ten odruch w miarę opanowałam-nastąpił prawie koniec filmu, na którym się popłakałam :P Bo ostatnio szybko się wzruszam :P
Włączyłam więc kolejny film, o którym słyszałam że fajny...i co? O, zgrozo...znowu Til Schweiger i ekran zaśliniony na maksa :P

4) OPIEKUN
Ex-żołnierz zostaje przydzielony do ochrony sieroty, która była świadkiem straszliwej zbrodni. Chroni ją za wszelką cenę.


Żeby więcej już się nie ślinić postanowiłam zmienić tematykę...

5) CZAROWNICA
Zdrada, której doświadczyła Diabolina, zmienia jej czyste serce w kamień. Żądna zemsty rzuca klątwę na Aurorę - nowo narodzoną córkę króla wrogiego królestwa.


Oglądałam dawno temu bajkę "Śpiąca królewna"...ale film powalił mnie na kolana...oczywiście ryczałam na koniec jak głupia...

6) LUCY
Podczas przemytu narkotyków w swoim organizmie Lucy przypadkowo zyskuje nadprzyrodzone zdolności. Wraz z upływem czasu uzyskuje możliwość coraz większego wykorzystania swojego mózgu.



Teraz muszę skompletować listę filmów na kolejny maraton filmowy, przy którym będę sobie xxx stawiać...o ile na ekranie nie pojawi się Til Schweiger :P

Pogodnego dnia życzę :)









3 komentarze:

  1. Okazało się jednak, że mogę dodawać komentarze :P ale nad zmianą miejsca blogowania zastanawiam się od jakiegoś czasu już.. no nic zobaczymy.. Na pewno jak mnie coś bardzo zdenerwuje to się przeniosę.

    Nie dałabym rady wyszywać i oglądać filmu :) Strasznie za to ubolewam nad faktem, że wyszywania nie da się połączyć z czytaniem :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszywam wyłącznie przy filmach :) Wolę jednak seriale. Teraz po raz czwarty oglądam "Buffy" - im więcej Spike'a tym mniej wyszywania :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Seriale też ubóstwiam, ale akurat ostatnio na filmy mnie naszło :) Muszę jednak unikać filmów z niektórymi aktorami bo to źle wpływa na wyszywanie-krzyżyków nie przybywa, ekran zaśliniony :P nie, nie...trzeba wybierać filmy z brzydkimi aktorami :P
    Czytanie książek to w domu w ogóle nie wchodzi w grę bo moje dziecko non stop nadaje jak kataryna-więc o ile potrafię się przy tym skupić na słowie mówionym i krzyżykach to już słowo pisane w tych warunkach do mnie nie dociera...najlepiej mi się czyta w autobusie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twe słowa :)