sobota, 14 października 2017

165) Zbigniew Nienacki "Pierwsza przygoda Pana Samochodzika"

Kiedyś nie lubiłam czytać książek. Powiem więcej...nienawidziłam czytać książek. Na samą myśl o czytaniu mdliło mnie i wolałam śmiertelnie się nudzić niż dotknąć książkę. Paradoks polega na tym,  że w domu rodzinnym miałam mnóstwo książek...i alergie na ich widok. Sytuacja nieco uległa zmianie podczas pewnych wakacji. Nigdzie nie wyjeżdżałam, a poziom nudy osiągnął apogeum. I stało się...sięgnęłam po książkę...na moje szczęście zaczęłam przygodę od Pana Samochodzika i miłość trwa do dziś...mimo moich...16 lat (na jednym boku ;))

"Pan Tomasz trafia przypadkowo na informację, że do załogi mieszczącego się na dalekiej Syberii rosyjskiego grodu Ałbazin w XVII wieku, wysłano list napisany w języku polskim. Wyrusza na Syberię aby wyjaśnić tę ciekawostkę historyczną. Przy okazji udaje mu się jeszcze rozwiązać zagadkę kryminalną."

2 komentarze:

  1. Zaczytywałam się kiedyś w książkach z tej serii!

    http://przystanek-klodzko.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od tej serii zaczęła się moja miłość do książek...a Pan Samochodzik do tej pory sprawia mi radość...moim celem jest posiadanie całej kolekcji-łącznie z napisanymi przez innych autorów dalszymi losami Pana Tomasza.

      Usuń

Dziękuję za Twe słowa :)