niedziela, 1 października 2017

163) Krzyżyk do krzyżyka

Nudno będzie narazie. Siła wyższa.
Prace nad ukończeniem klockowego ludzika trwają i póki się nie skończą to taką nudą z postów będzie wiało.
Ostatnia niedziela była w krzyżyki nawet obfita-tylko dlatego, że oprócz zrobienia obiadu nic więcej nie robiłam. Siedziałam z haftem i oglądając serial wyszywałam.
Tak to się teraz maluje:


2 komentarze:

  1. Gratuluję wytrwałości! I odrobinę zazdroszczę, bo mocno tęsknię za wyszywaniem :)

    http://przystanek-klodzko.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam to i skończyć muszę a dziecko już długo czeka na swojego ludzika...nie mogę więc się poddać 🙂

      Usuń

Dziękuję za Twe słowa :)